W niedzielę wieczorem w Willi Żabińskich miało miejsce niezwykłe wydarzenie. Zainaugurowano działalność Salonu pod Zwariowaną Gwiazdą . Ta inicjatywa to nawiązanie do tradycji spotkań , organizowanych w latach trzydziestych przez małżeństwo Żabińskich. Bywali tu wtedy znamienici muzycy, literaci, plastycy , którzy swe artystyczne pasje łączyli z podziwem dla przyrody i sympatią do Warszawskiego ZOO . Tak było i w niedzielę. Gościem honorowym spotkania był Moshe Tirosh , który przybył do nas z Tel Avivu specjalnie na tę uroczystość. To on będąc małym chłopcem spędził w piwnicach Willi najtragiczniejszy okres swojego życia. Przyjeżdżam tu, by oddawać cześć dwojgu niezwykłym ludziom – Antoninie i Janowi Żabińskim powiedział na powitanie i skłonił się przed Teresą Żabińską – patronką Salonu. . Dalszą część spotkania wypełniła poezja i muzyka. Było, jak za dawnych lat, głośno, wesoło, tłoczno, trochę szaleńczo ale przede wszystkim wzruszająco.
Zdjęcia :
Gość specjalny -Moshe Tirosh