Tego wieczoru gościliśmy w Salonie członków Towarzystwa Przyjaciół Warszawy, licznych varsavianistów i przewodników po Warszawie, dla których przygotowano gawędę o naszej stolicy z początków XIX wieku.

Gwiazdą spotkania była właśnie Joanna Maklakiewicz. Dzięki Niej poznaliśmy utwory Edwarda Wolffa, przyjaciela, ale i muzycznego rywala  Fryderyka Chopina. Twórczość Edwarda Wolffa jest dziś niemal zapomniana.

 Jak twierdzi Joanna Maklakiewicz: „Od strony wykonawczej utwory Wolffa są bardzo wymagające, zwłaszcza pod względem technicznym. Kompozytor wykorzystuje w nich wszystkie środki romantycznej wirtuozerii. Nawet urocze, pełne sentymentalizmu miniatury salonowe, nie są pozbawione trudności technicznych. W niektórych utworach widać wyraźne ślady fascynacji Chopinem, ale jednocześnie odnajdujemy w nich rozwiązania kompozytorskie, które są całkowicie indywidualne i innowacyjne”.

I tak się stało – romantyczna wirtuozeria, która rozbrzmiała spod palców pianistki, wypełniła pięknymi dźwiękami Salon i zauroczyła nas wszystkich.